Olechów - Ezbud

Jojo

Do wlascicieli psow, szczegolnie do pana z malym bialym pieskiem, ktory upodobal sobie trawnik pod moim oknem, szczyt beszczelnosci, na osiedlu nie ma wielu terenow zielonych a trawa jest juz "zasrana" przez psy. Nie ma placu zabaw, dzieci wbiegaja na trawniki wpadaja w psie odchody. Dziasiaj obserwowalem pana jak piesek zrobil swoje a wlasciciel odszedl zadowolony. Las jest przez ulice okolo 50 metrow, ale nie lepiej przejsc przed blok na przeciwko, przychodzi mi na mysl scena z filmu "dzien swira" moze zalatwiajmy wszyscy swoje potrzeby na chodniku sasiada.

tomek

sluszna uwaga...trzeba tepic glupote:)

misiul11

Popieram jawny protest na "śmierdzący problem".
Decydując się na zwierzaka powinno się mieć świadomość, ze trzeba po nim sprzątnąć.
Osiedle mogłoby być przykładem dla innych osiedli jak należy się zachowywać na spacerze z pieskiem.
Powinny rówież pojawić się kosze na odchody psie.
Lenistwo właścicieli nie powinno być tolerowane - może np zdjęcia piesków i właścicieli umieszczane na forum. Nie z powodu złośliwości ale z powodu bezpieczeństwa dzieci i wrażliwości na nieład i smród Smile

Jojo

mysle o takim urzadzeniu:http://www.odstraszacze.com/index.php?product_id=478&category_id=206 mam juz dosyc zasranych trawnikow, snieg troche stopnial trawniki sa cale w psiej kupie, na wiosne bedzie mily zapach

misiul11

Może na początek tabliczki ustawione przez administrację osiedla o zakazie wyprowadzania zwierząt.
Widzę, że jesteś zdesperowany. Problem jest w tym, ze prawo jest dobre natomiast brak respektowania i egzekwowania tego prawa.

Jojo

wiem ze urzadzenie to, to ostatecznosc ale proszenie i wyklucanie sie z wlascicicielami pieskow to tez nie jest metoda, zwracalem uwage efekt jest taki ze konczy sie na klutni, bo panstwo nie bedzie sprzatac, spaceruja pod oknami trawniki sa cale w psich kupach, przypomina mi sie scena z filmu dzien swira, pozdrawiam wlascicieli psow

Jojo

ogrodzenie, lub postawienie plotka odgradzajacego trawnik tabliczka nic nie pomorze

misiul11

Na zmianę światopoglądu trzeba pracować, tabliczki też dają do myślenia, nawet podświadomie. Można zrobić zdjęcie takim osobom i wezwać straż miejską.

130 dB to dużo bardzo. Częstotliwości w proponowanym urządzeniu są tylko nieco powyżej słyszalnych i mogą oddziaływać na zdrowie ludzi.